ZAPRASZAMY DO JANOWA PODLASKIEGO !

WSZYSTKIE OSOBY ZAINTERESOWANE ZWIEDZANIEM PODLASIA ORAZ

STADNINY KONI W JANOWIE PODLASKIM

od 1 maja 2016 !

prosimy o kontakt 603 609 794

lub mail: stowarzyszenie.janowpodlaski@interia.eu




wtorek, 4 listopada 2014

listopadowo ... (2014) już 2015 ...

po 1 listopada.... 

a oni umarli za wolną Polskę...
(groby z 1920 r. przy kościele św. Jana Chrzciciela
w Janowie Podlaskim)
"o umarłych, którzy się chwalą"

może umarli w niebie chwalą się, na co kto umarł:
-Ja umarłem na grypę.
- A ja na katar.
- A ja nie wiem na co, bo zwykle umiera się nie na to, na co się choruje.
-Mnie serce przestało bić.
- A mnie kopnął koń.
- Ja wyleciałem przez okno.
-Połknąłem igłę.
Zakrztusiłem się ogórkiem.
Umarłem, bo nie miałem lekarstwa.
- A ja umarłem, bo miałem za dużo lekarstw.
- Pomyliłem się i zatrułem grzybami.
-A ja dlatego, że bawiłem się zapałkami i dom się spalił.
- A ja nawet nie zauważyłem, kiedy umarłem.
      Wszyscy jednak milkną, kiedy wchodzi Ojciec Maksymilian Kolbe, wydelegowany w czasie wojny przez Anioła Stróża do piekła. Ojciec Kolbe. który nawet po ciemku nie stracił jasnej twarzy, mówi:
-  ja umarłem dlatego, bo nie pamiętałem o sobie samym, ale o innych.
                                                                                              [ śp. x. Jan Twardowski]


1 komentarz:

  1. Piękny wiersz ks. Jana. Jest moim mistrzem słowa i refleksji, która porusza i każe spojrzeć inaczej, cieplej na najtrudniejsze nawet ludzkie sprawy. Marzena! Dziękuję za popis slowa, które prowadziło moją grupę i mnie poprzez piękną Ziemię Podlaską. xjarek

    OdpowiedzUsuń